Dom znajduje się w Dąbrowie Górniczej w pobliżu Zespołu przyrodniczo-krajobrazowego „Wzgórze Gołonoskie”. Minimalistyczna, ascetyczna architektura budynku została odzwierciedlona w jego wnętrzu.
Odcienie bieli, struktury powierzchni i nieoczywiste materiały – to cechy decydujące o charakterze tego wnętrza. Przestrzeń tego domu pozwala odpocząć od codziennych bodźców – mnogości kolorów, form, faktur, które towarzyszą nam w codziennym życiu i pracy. Biel doskonale uwydatnia struktury i formy we wnętrzu. Projektując tę przestrzeń skupiliśmy się na poszukiwaniu ciekawych rozwiązań i detali, na sposobie myślenia o materiałach, nie na efektownych wykończeniach. Jako miłośnicy architektury i idei, że wnętrze wynika z zewnętrza, zdecydowaliśmy się uszanować elementy i materiały konstrukcji budynku, które pojawiły się wewnątrz. Pozostawiono nieotynkowane betonowe sufity, zarówno na parterze jak i na piętrze. Na parterze sufity pomalowano na kolor biały, podkreślając jedynie wzór szalunku. Na piętrze zachowano oryginalną kolorystykę betonu. W głównej łazience pozostawiono również fragmenty surowych, tynkowanych ścian.
Parter domu to otwarta przestrzeń łącząca strefę kuchni, jadalni i salonu. Z/w na niewielką powierzchnię tej strefy, zależało nam na jednorodnym potraktowaniu materiałów i kolorów tych trzech przestrzeni. Dążyliśmy do stworzenia „niewidzialnej” kuchni, która wkomponuje się tak swoją formą, aby stała się integralną częścią strefy dziennej, bez straty na jej funkcjonalności. Tak powstała bryła z ciągiem roboczym ukrytym za podwyższoną blendą i z szafkami, przypominającymi bardziej komodę w salonie niż meble kuchenne.
Galeria zdjęć dodatkowo podkreśla „pokojowy” charakter kuchni, scalając w jedność ścianę będącą tłem dla kuchni i jadalni. Struktura krzeseł czy siatki nad wyspą przełamuje jednolite, matowe powierzchnie mebli.
Ażurowa konstrukcja stołu, który został zaprojektowany przez architektów nadaje jego formie lekkości, nie zagracając niepotrzebnie kompaktowej przestrzeni wnętrza.
Wysoka zabudowa kuchni kryje w swojej bryłę toalety. Zabudowa meblowa w salonie i kuchni łączona jest ze ścianą pod kątem 45 stopni, co podkreśla konsekwencję traktowania form w tym minimalistycznym wnętrzu.
Aranżacja sypialni została zredukowana do minimum, eliminując niepotrzebne bodźce. Tutaj również użyto nieoczywistego rozwiązania tworząc zagłówek łóżka z klejonego do ściany, szarego filcu.
Łazienka to jedyne pomieszczenie o wysokości 340 cm, dające poczucie niezwykłej przestrzeni dla tego niewielkiego domu. W tym pomieszczeniu doskonale widać zabawę strukturami. Surowy betonowy sufit i ściany stają się tłem dla scenerii łazienki. Zestawiono w kontraście surowy beton i białe, gładkie płytki wielkoformatowe (spieki). Na głównej ścianie znajdują się biała komoda z betonowymi umywalkami. Całość jasnej, ale kontrastowej pod względem struktur aranżacji dopełnia czarna armatura.
Schody wykonano z naturalnej sklejki, a ich wybarwienie dostosowano do desek podłogowych. Nietypowe balustrady wykonano z białej siatki stalowej wspawanej w ramę.
Aranżację wnętrza uzupełnia kolor i sztuka – ciekawe dodatki, ręcznie wykonywane meble i nowoczesne obrazy.
Wnętrza to obrazy, w których rytm, proporcje, kolory oraz struktury pełnią najważniejszą rolę. W obrazach tego wnętrza można je dostrzec, ponieważ nie zostały zdominowane przez trendy czy modne gadżety.
www.widawscy.pl
Chcesz być na bieżąco?
Zapisz się do newslettera sztuka-wnętrza.pl!