Zabytkowa Elektrownia Karola Scheiblera, łódzka awangarda oraz domowa atmosfera – to główne aspekty i źródła inspiracji, na których oparty jest projekt wnętrz CitySpace zrealizowany przez studio MIXD. Cały projekt mocno osadzony jest w pofabrycznej historii miejsca, jakim są zabudowania po dawnych zakładach włókienniczych Karola Scheiblera z przełomu XIX i XX wieku. Tuż obok części fasady CitySpace biegnie zabytkowa ściana będąca pozostałością po obiekcie pełniącym za czasów świetności dawnej fabryki Scheiblera funkcję bielnika, magla wodnego oraz suszarni, co nadaje budynkowi niezwykły klimat. Także sama elewacja obiektu (projekt Medusa Group) nawiązuje do całości kompleksu i jest skorelowana zarówno z zabytkową, jak i nowoczesną zabudową.
W CitySpace Fuzja znajdziemy bardzo dużo odniesień do architektonicznej perełki kompleksu –secesyjnej Elektrowni Karola Scheiblera. We wnętrzach przestrzeni biurowych zastosowane zostały elementy nawiązujące do przepięknych ceramicznych płytek zlokalizowanych w dawnej maszynowni, a także kolorowych witraży, które w CitySpace znalazły swoje odzwierciedlenie w różnych formach, m. in. podświetlonym blacie recepcji, czy wiszących elementach dekoracyjnych. W korytarzach zainstalowane zostały oryginalne industrialne kinkiety. Cała przestrzeń CitySpace Fuzja zaaranżowana została ponadto elementami nawiązującymi do włókienniczej tradycji miasta oraz awangardy reprezentowanej w sztuce m. in. przez Katarzynę Kobro czy Władysława Strzemińskiego. Wnętrze budynku zdobią zatem np. neonowe napisy w alfabecie stworzonym przez łódzkiego artystę. Swój wkład w projekt CitySpace mają także współcześni twórcy: na ścianach wnętrz budynku znajdziemy plakaty młodych grafików oraz przepiękne kilimy łódzkich projektantek ze Studia Tartaruga. Przytulności wnętrzom dodają wszechobecne miękkie tkaniny, obicia mebli, dywany, kolory ziemi, a także rośliny z łódzkiego Roślinnika.
– Łódź zawsze była odważna w działaniach artystycznych. Postanowiliśmy wykorzystać to w projekcie CitySpace i stworzyć nietuzinkową przestrzeń do pracy i spotkań, która jest zestawieniem tak naprawdę kontrastujących ze sobą elementów, z jednej strony fabryki, z drugiej strony domowego komfortu, a z trzeciej artystycznej energii. I to wszystko wspaniale ze sobą współgra, tworząc niepowtarzalną całość. Zależało nam by odpowiedzieć na aktualne potrzeby ludzi, którzy nie przychodzą już do biura tylko po to, by popracować i z niego wyjść, teraz bardzo silny nacisk kładziemy na społeczne relacje. Chcemy by przestrzeń sprzyjała spotkaniom, integracji, rozmowie i przyjemnej, ciepłej wręcz rodzinnej atmosferze. I taki jest właśnie CitySpace. To miejsce, w którym każdy poczuje się dobrze i znajdzie odpowiedź na swoje potrzeby oraz swój styl pracy – mówi Joanna Mazurek, Associate, Design Direction MIXD.
Chcesz być na bieżąco?
Zapisz się do newslettera sztuka-wnętrza.pl!