Projekt ożywienia powierzchni biurowej w T-Mobile Office Park. Warszawa, 12.2015. autor: Darek Gocławski, A+D Architekci A+D zostali zaproszeni do projektu, który miał być przełomem w sposobie pracy w T-Mobile. Zadanie wymagało wyznaczenia i opracowania miejsc do pracy zespołowej lub indywidualnej w atrakcyjnej formie i z użyciem uzasadnionych rozwiązań. Zarówno tempo prac, jak i złożoność tematu stanowiły ciekawe wyzwanie, bowiem zostaliśmy poproszeni o zaaranżowanie części powierzchni 5. piętra aby w niespełna dwa miesiące wszystko zaprojektować, dobrać, wyszukać, zamówić, wyprodukować lub wykonać i dopracować w detalach. Zastaliśmy proste ściany, pokoje, okna i drzwi – żadnej atrakcji, żadnego punktu zaczepienia. Mieliśmy zrobić "coś" - coś atrakcyjnego i w uzasadnionych kosztach. Spędziłem na piętrze dużo czasu analizując połączenia komunikacyjne z resztą biura a przy okazji odkrywając ładny widok na ruchliwą ulicę Marynarską / Postępu. Nasze ponad 10 lat współpracy z T-Mobile też zaowocowało kilkoma pomysłami - przede wszystkim związanymi z potrzebami spotkań, spotkań "w locie", pracy w skupieniu. Wpadliśmy na pomysł, że nie wystarczy zrobić po prostu serii salek do spotkań. Uznaliśmy, że ważne jest zapewnienie ich atrakcyjności, użyteczności oraz że projektowana powierzchnia musi być elastyczna, tj. że musi odpowiadać na różne potrzeby (m.in. umożliwiać zaproszenie gości z zewnątrz, zorganizowanie spotkania zespołu, przeprowadzenie gry integracyjnej/zespołowej itd.). Zatem w skali firmy / biura powstało ogólnodostępne miejsce, wyjątkowe i użyteczne zarówno dla pojedyńczych osób, jak i dla dużych zespołów. Zeszliśmy z projektem ciut dalej: zapewniliśmy atrakcyjność dla osób – dla ludzi – już nie tylko pracownicy ale poszczególne osoby mogą znaleźć w tym miejscu atrakcyjne klimaty. Między innymi można tu pracować w ciszy / skupieniu, uczyć się, wyciszyć, naenergetyzować, dotlenić, poćwiczyć, uczyć kogoś, rozmawiać, spotykać z innymi osobami przy kawie :) Zauważyliśmy też, że poza tymi pożytecznymi cechami, niezbędne są inne użyteczne walory miejsca, tj.: ogólnodostępność, pozytywna energia, resetowanie nastrojów, łatwa "obsługa" itp. Aby zapewnić tę intuicyjność i użyteczność, zaproponowaliśmy maksymalnie proste i wyjątkowe na tle biurowca nazwy dla poszczególnych miejsc: EDU: miejsce do uczenia się – biblioteka z opcją "book sharing". Stojące tam wnęki cieszą się ogromnym powodzeniem. W przyszłości można je zestawić obok siebie i stworzyć zupełnie nową jakość :) FUN: miejsce do małych spotkań, do integracji, rozrywki, zresetowania HUB: miejsce do uczenia, do samodoskonalenia, do warsztatów BAR: miejsce do integracji w skali budynku, do rozkręcenia się na początku dnia, do wymiany myśli przy dobrej kawie, do pracy z laptopem (z wyjątkowym widokiem). GYM: miejsce do ćwiczeń (fizycznych), do nabrania energii, wigoru, zadowolenia EAT: miejsce inspirowane jadalnią – do pracy zespołowej, do spotkań w wyciszonej atmosferze - ze stołem "plamą" aby nikt nie siedział na rogu lub na końcu. Poza tym warto poczuć, jak tam "płynie" energia. ZEN: miejsce jw. ale tu ciekawostka – w trakcie projektowania pomysł ewoluował i dotarł z klimatów japońskich aż do klimatów szwedzkich (to jest ten pokoik z kominkiem) i ma roboczą nazwę Bjorgsdyg (z dwoma kropkami nad "o"). Nikt nie wie co to znaczy ani czy takie słowo istnieje ale ponieważ nie jest to zgrabne trzyliterowe słowo, pozostało ZEN (tyle, że teraz należy je wymawiać po szwedzku). SUN: miejsce do spotkań ale i do rozmów. Pozytywne i zachęcające do kreatywności. Stół w kształcie łodzi, siedzenia na pomoście lub w koszach plażowych, chmury pod sufitem i dźwięki plaży w tle. NYC: park miejski z odgłosami z Central Parku (czasem puszczamy odgłosy lasu – z kukułką, dzięciołem, a czasem odgłosy parku miejskiego ze szczekaniem psa, odgłosem syreny wozu strażackiego itd.). Dźwięki są też słyszalne w strefie SUN – te dźwięki pochodzą z brzegu piaszczystej plaży. Dopełnieniem są dwa duże meble stojące w części centralnej: "okrąglak", który przy okazji wycisza rozmowy i umożliwia wymienianie się przeczytanymi / aktualnymi magazynami i prasą oraz stojący obok mebel do spotkań dwuosobowych – nazwy nie ma ale jest rozpoznawalnym elementem w skali biura i zapewnia skuteczne wyciszenie prowadzonych w nim rozmów. Duże wrażenie robią toalety – każda w innym klimacie (i z efektem "wow") – warto zajrzeć... Korytarze też są dopracowane: wschodni korytarz ma zdjęcie Warszawy o poranku. Zdjęcie zrobiliśmy specjalnie na potrzeby tego korytarza, aby codziennie rano witać osoby chętne do skorzystania z GYM pozytywnym klimatem. Korytarz zachodni jest już mocno w klimacie biurowym – prowadzi do działu HR... Spełnieniem marzeń autora tego tekstu było zagranie na automacie z grą, którą pamiętałem z dzieciństwa, ale która była zbyt skomplikowana (czarno biały ekran i latający radar strzelający do statków kosmicznych). No i udało się – jest i ta gra. Zatem T-Mo spełnia marzenia :) Sporo zabawy mieliśmy zarówno przy projektowaniu, jak i przy późniejszym dekorowaniu każdego miejsca – wyklejaniu, pisaniu, dopinaniu, ustawianiu i aranżowaniu światła. Wyszło fajnie ale przede wszystkim użytecznie – te miejsca od pierwszego dnia pracują i pomagają w pracy. I o to chodziło – każdy pomysł jest użyteczny i uzasadniony jakąś funkcją a nie tylko dekoratorstwem. Przeprojektowanie części biura pokazało, że tego typu rozwiązania pomagają pracy, pomagają w działaniach zespołowych, umożliwiają lepszą konsumpcję dostępnej powierzchni pomimo mniejszej ilości tradycyjnych powierzchni (korytarz / open space / salka konferencyjna / kuchnia). Ktoś powiedział, że teraz ludzie nie muszą przychodzić do pracy. Przychodzą do biura bo chcą. I to jest największe wyzwanie dla architektów: połączyć atrakcyjność biura z funkcjonalnością a całość zmieścić na określonej powierzchni i dla konkretnej grupy użytkowników. A może to już nie są biura, tylko miejsca.... Może czas wymyślić nową nazwę na miejsca, gdzie ludzie współtworzą jakieś dzieła / projekty? Dariusz Gocławski www.aplusd.pl [email protected]
Chcesz być na bieżąco?
Zapisz się do newslettera sztuka-wnętrza.pl!