Klasyczne wnętrza zachowały swój retro charakter dzięki wykorzystaniu wysokości pomieszczeń i stylizowanym akcentom. Mocne kontrasty monochromatyczne dodały wnętrzu nowoczesności oraz dynamiki. Mieszkanie w starej kamienicy od Black Locus.
Właściciele marzyli o wnętrzu pełnym światła i lekkości. Podkreślającym historyczne aspekty budynku i bogatym w stylizowanymi akcenty oraz wysmakowane, biżuteryjne detale.
Mieszkanie, przez wiele lat wynajmowane studentom, wymagało kapitalnego remontu. Skucia tynków, wymiany instalacji, zerwania pokrytej linoleum podłogi… Jednak prawdziwą rewolucją było usunięcie podwieszanych sufitów - wnętrza “urosły” o ponad pół metra, aż do 3,4 metra! W trakcie remontu udało się zachować większość oryginalnych drzwi - pomalowane na czarno skrzydła podkreślają chłodną biel ścian. Nowe drzwi są dla odróżnienia białe, gładkie i niemal niewidoczne.
Układ funkcjonalny mieszkania nie wymagał większych zmian. Architekt zaproponował jedynie lekkie powiększenie łazienki kosztem pokoju gościnnego, który zapewne w przyszłości zmieni się w dziecięcy.
Historyczny charakter wnętrza mieszczącego się w starej kamienicy podkreśla ułożony we francuską jodełkę parkiet i sztukaterie. Klienci nie chcieli pałacyku, chodziło tylko o nawiązanie do klasyki - dlatego sztukaterie stosowano oszczędnie. Dopełnienie stanowią ułożone z płytek “dywaniki” w przedpokoju i kuchni, konsekwentnie stosowane mosiężne elementy oraz kilka mebli wyszukanych przez właścicieli w internecie i antykwariatach.
Jedną z meblowych perełek jest masywny, okrągły stół, do którego dobrano współczesne tapicerowane krzesła na stalowych nogach oraz oryginalny narożny pomocnik. Ustawiono je w jadalnianej części pokoju dziennego - na wprost drzwi do kuchni.
Bazę części wypoczynkowej stanowią jasne tapicerowane meble - narożna kanapa i niewielka sofka o obłych kształtach. Podobny charakter ma większość dekoracji, m.in. wazony czy oprawiona w ramę przestrzenna kompozycja na szafce RTV. Akcent czerni wprowadza lekki w formie stolik kawowy. Dywany właścicielka dobrała sama - za radą architekta, nałożyła jeden na drugi.
Nieco bardziej klasyczna w wyrazie jest kuchnia - w dużej mierze za sprawą posadzki. Utrzymana w czerni, szarości i bieli kompozycja płytek dyktuje wnętrzu kolorystykę. Są więc szafki z ramowymi frontami - na dole grafitowe, a w wysokiej zabudowie i wiszące - białe - do tego drewniany blat oraz stylizowane mosiężne uchwyty i armatura w stylu retro przy ceramicznym zlewozmywaku
W kuchni, choć nie jest duża, architekt starał się wygospodarować jak najwięcej miejsca do przechowywania, aby nie trzeba było szafkami zabierać przestrzeni salonu. Ciekawym zabiegiem było zgranie z kolorystyką mebli stylizowanych na retro urządzeń AGD - czarny piekarnik i biały okap mają też mosiężne detale. Ścianę nad blatem zabezpieczono odporną na zmywanie farbą, jedynie przy płycie kuchennej osłonięto ją biała płytą meblową.
Lekkość zabudowie nadają podświetlane białe witryny i brak szafek na bocznej ścianie. Na białej półce można ustawić dekoracyjne i praktyczne drobiazgi. Całość dopełnia utrzymana w klimacie retro lampa z mosiężnymi elementami.
By podkreślić dominację bieli i odcieni off-white, projektant posłużył się czernią, z wyczuciem wprowadzając do poszczególnych wnętrz jej akcenty. Szczególnie efektowny jest czarny sufit w przedpokoju. Pozwoliła na to znaczna (3,4 m) wysokość długiego pomieszczenia. W połączeniu z obramowaniem “dywanika” na podłodze, konsolą i ramą lustra oraz skrzydłami drzwi w tym kolorze, czarna płaszczyzna sufitu ładnie domyka kompozycję wnętrza. Spektakularny efekt daje tworzące swoistą łunę podświetlenie gzymsu.
Najbardziej wyrazisty kolorystycznie element w całym mieszkaniu znajduje się w łazience. To meblowa zabudowa w odcieniu koralowym. Klienci zaakceptowali ten kolor zamiast stosowanych zazwyczaj zielonego czy niebieskiego. W zabudowie ukryty został kocioł grzewczy, co wymagało zapewnienia odpowiedniej wentylacji (szczeliny w listwie pod sufitem), oraz kuweta dla kota. Wejście do niej zabezpieczono czarnym profilem, aby płyta MDF w razie jakiejś wpadki na spuchła od wilgoci. Współgrają z nim kute uchwyty szafek. Zabudowę meblową zintegrowano ze stelażem toalety. Nawet przycisk spłuczki ma nakładkę z MDF w tym samym koralowym kolorze.
Jednym z najbardziej wymagających elementów okazała się kamienna mozaika na ścianie prysznica. Pierwotnie miały tu być płytki imitujące zielony kamień, ale gdy klientka natrafiła na tę jodełkę, stwierdziła, że nie chce nic innego. Jej idealnie ułożenie nie było łat. Na podłodze pojawiły się imitujące szary kamień płytki ceramiczne.
Nowoczesną w formie umywalkę ustawiono na zabytkowej konsoli kupionej na pchlim targu. Trzeba było nieco podciąć jej nogi, bo była za wysoka, ale wpisała się tu doskonale. W stylu retro jest też armatura oraz grzejnik-drabinka. – Dla uniknięcia sterylności wnętrza płytki są tylko tam, gdzie to niezbędne. Dzięki temu wnętrze zyskało upragniony przez właścicieli klimat - z nutą nostalgii za przeszłością, a jednocześnie pełen światła i świeżości. Wprowadzenie kontrastowych czarnych elementów dodało przestrzeni dynamiki i wyrazu.
Projekt: Black Locus/Medard Grabowski
Realizacja: 2024
Fot: Anna Laskowska/ Dekorialove
Żródło: materiały prasowe
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Pod Warszawą powstał projekt wnętrza domu jednorodzinnego o powierzchni 200...
czytajMinimalistyczna aranżacja wnętrza mieszkania na Starej Ochocie to projekt pracowni...
czytajWnętrza projektowane przez Katarzynę Kraszewską wyrażają dużo więcej niż funkcjonalność...
czytajJedną z najnowszych realizacji pracowni KODO jest przytulna i jasna...
czytaj
Ilość komentarzy: 0