Zamiast stylistyki z końca ubiegłego wieku, otrzymujemy nowoczesny minimalizm w ciepłym drewnie i łagodnej palecie barw. Architektka Monika Staniec przygotowała projekt wnętrza mieszkania, który zachwyca prostotą i dobrym współczesnym wzornictwem.
Projektowane mieszkanie mieści się we Wrocławiu, w dzielnicy Gaj. To nieduże, bo mierzące 54 mkw wnętrze, zajmuje dwa poziomy. Na dole architektka Monika Staniec zaprojektowała otwartą przestrzeń dzienną, która łączy w sobie funkcję salonu, kuchni i jadalni. Tam też mieści się przedpokój oraz gabinet i łazienka. Na antresoli zlokalizowano sypialnię domowników oraz garderobę. Wnętrza, które do tej pory odpychały przestarzałą stylistyką rodem z lat 90., zyskają zupełnie nowy wyraz.
Sercem części dziennej mieszkania jest część wypoczynkowa salonu, gdzie ustawiono sofę o pastelowym obiciu oraz dwa niskie stoliki kawowe. Po przeciwnej stronie zamontowano telewizor. Kącik wypoczynkowy znajduje się tuż przy schodach prowadzących na antresolę. Stanowią one integralny element projektu wnętrza. Stalowa konstrukcja wprowadza do wnętrza stylistykę loftu (zobacz przepis na loft). Strefę salonu wyznacza czarna barwa pokrywająca ściany. Na jednej z nich zawisł obraz autorstwa inwestorki, który świetnie odpowiada kolorystyce projektu.
W drugiej części strefy dziennej znajduje się jadalnia, będąca łącznikiem pomiędzy kuchnią i salonem. Tam też splatają się kolorystyczne motywy obu pomieszczeń. Pośrodku ustawiono duży drewniany stół na metalowych nogach. Towarzyszy mu sześć krzeseł oraz dwie dekoracyjne lampy. Kolorystyka i materiały świetnie ze sobą współgrają, dając efekt harmonijnego wnętrza.
W nowej kuchni uległ zmianie plan funkcjonalny – w miejscu dawnego wejścia znalazła się zabudowa kuchenna skrywająca lodówkę oraz inne sprzęty AGD. L-kształtny blat daje sporą przestrzeń roboczą, a praktyczne szafki dolne zapewniają sporo miejsca do przechowywania. Architektka świadomie zrezygnowała w szafek wiszących, pozostawiając jedynie okap skryty za drewnianymi frontami.
W dawnej łazience znajdywała się wanna, umywalka, pralka oraz toaleta. Architektka przeniosła pralkę od kuchni, a wannę zamieniła na prysznic typu walk-in. Dzięki temu wnętrze stało się większe. Optyczne powiększenie pomieszczenia uzyskano też poprzez zastosowanie luster – zawisły one ponad umywalką oraz przy zabudowie toalety. Projektantka zdołała wygospodarować sporo miejsca do przechowywania. Zapewniają je ukryte szafki, znajdujące się za lustrami oraz nad wc.
Architektka zadbała o to, by projekt był spójny – mamy tu dębowe deski podłogowe, heksagonalne kafle podłogowe, a także ścienne, zaproponowane w strefie dziennej. Biel, szarości i naturalne drewno tworzą świetną bazę, czarne uzupełnienia oraz pudrowo-różowe dodatki przełamują kompozycję i nadają wnętrzom świeżego looku.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
typ projektu: wnętrze mieszkania
inwestor: prywatny
pracownia: InteriorDesign Monika Staniec
rok: 2021
lokalizacja: Gaj, Wrocław
projektowana powierzchnia: 54 mkw
zdjęcia: Wojciech Dziadosz
opracowanie: Wiola Imiolczyk
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Prezentujemy Państwu ciepłą, rodzinną przestrzeń stworzoną przez projektantów z pracowni...
czytajAranżacja wnętrza kawalerki to na ogół dość trudny temat. Na...
czytajW tym wnętrzu motywem dominującym jest zieleń w bardzo różnych...
czytajModernistyczne wnętrza na powrót zawładnęły naszymi gustami. Sprawdź, dlaczego cieszą...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz