Ten mały apartament w Gdańsku łączy w sobie nowojorską energię z łagodnym, wschodnim minimalizmem. Co z tego wynika? Jasna i przejrzysta przestrzeń wypełniona ożywczymi akcentami.
Projektowany apartament mieści się w Gdańsku, a jego powierzchnia mierzy około 30 mkw. Aby dobrze zaaranżować tak małą przestrzeń, konieczna jest spora dawka kreatywności. Właśnie dlatego inwestorzy zwrócili się do pracowni Ministerstwo Spraw We Wnętrzach – pomysłowi architekci słyną z projektów „na luzie” i z humorem, o czym mogliśmy się przekonać we wnętrzach hotelu Hello Haffner w Sopocie.
Tym razem punktem wyjścia dla architektów była próba połączenia dwóch zupełnie różnych kultur: nowojorskiej energii Big Apple oraz wschodniego minimalizmu typowego dla kraju kwitnącej wiśni. W ten sposób powstał projekt Apple Cherry, czyli mieszanka soczystego jabłka i wiśniowej świeżości.
Największą trudnością, z jaką spotkali się projektanci, było wygrać z metrażem. Na początku musiał być dobry plan. Jak podkreślają architekci - praca na rzucie przy niewielkich metrażach to niezwykle ważny etap projektu. To właśnie wtedy można wszystko przemyśleć, zadbać o nowe podziały czy rozwiązania komunikacyjne. Już w pierwszych szkicach pojawiła się idea kompaktowego wnętrza, którego funkcjonalność zmienia się w zależności od potrzeb.
W małym mieszkaniu w Gdańsku sypialnia ukryta została za podwójnymi przesuwnymi drzwiami. Część prywatna i salon są ze sobą połączone, ale jednocześnie w dowolnej chwili można w łatwy sposób utworzyć dwie autonomiczne strefy. Odrębny świat części nocnej powstał na podwyższeniu – platforma nie tylko wyodrębnia strefę sypialnianą, ale też daje przestrzeń do składowania i miejsce do siedzenie.
Siłą wnętrza jest różnorodność funkcji. Możemy przysiąść na schodach do sypialni, na fotelu albo sofie. Także pod oknem ustawiono siedzisko. Zabudowy, szafki i schowki sprawiają, że nie brakuje tu miejsca do przechowywania.
Zmieszczenie wszystkich sprzętów na małej powierzchni skutkowało minimalizmem w doborze materiałów. Biel i jasne drewno wyznaczyły kierunek estetyczny, kontynuacją są proste formy i wyraźna geometria. Jednak we wnętrzu nie ma mowy o surowości – funkcjonalizm przestrzeni łagodzony jest przez ciepłe tkaniny oraz kolorowe dodatki. Obrazy zdobiące ściany wprowadzają energię, podobnie jak przetaczający się przez wnętrza soczysty róż.
Prawdziwym wyzwaniem okazała się aranżacja łazienki. Pomieszczenie to stało się prawdziwym systemem funkcjonalnym, w którym ostatecznie udało się zmieścić całkiem spory prysznic, a nawet niewielką pralkę. Pomieszczenie zdaje się optycznie większe dzięki zastosowaniu luster. Uzupełnieniem jest płyta przypominająca duży wzór terazzo – jednak inspiracją nie była tradycja włoska, a japońska technika kintsugi, polegająca na klejeniu stłuczonej ceramiki. W łazience mamy do czynienia ze skruszonym kamieniem połączonym bladoróżową masą.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
typ projektu: wnętrze mieszkania
inwestor: prywatny
pracownia: Ministerstwo Spraw We Wnętrzach
autorzy projektu: Magdalena Konopka, Marcin Konopka
realizacja: 2020
lokalizacja: Gdańsk
projektowana powierzchnia: 33 mkw
opracowanie: Wiola Imiolczyk
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
W berlińskiej dzielnicy Mitte powstało wnętrze, które zachwyca przede wszystkim...
czytajMieszkanie na wynajem musi być zaprojektowane w uniwersalnym stylu. Czy...
czytajMieszkanie o powierzchni 40 mkw we Wrocławiu zostało zaprojektowane przez...
czytajProjektanci z Yuuki Kitada Architect, widząc apartament na Brooklynie po...
czytaj
Ilość komentarzy: 0