Moda na loftowe przestrzenie kwitnie i to nie tylko w dużych miastach, ale i na podmiejskiej prowincji. Projektanci z pracowni Mallumo Architektura Wnętrz przekonują nas o tym w projekcie wnętrza domu pod Konstancinem.
Projekt domu pod Konstancinem, który wyszedł spod kreski architektek z pracowni Mallumo Architektura Wnętrz, zachwyca wyjątkową, loftową stylistyką. Zespół projektowy w składzie Magdalena Grycz i Marlena Graczyk zaproponował nie tak często występujący na przedmieściach styl industrialny. W przypadku domu pod Konstancinem był to doskonały wybór – styl loftowy dobrze wpisuje się w architekturę budynku.
Moda na lofty przyszła do Europy zza oceanu. W latach 50. w wyniku regresu gospodarczego Nowy Jork był miastem pełnym opuszczonych poprzemysłowych zakładów i to właśnie w tych przestrzeniach narodził się styl industrialny. Wysokie pomieszczenia o dużych oknach, w których często jeszcze pozostało wyposażenie z czasów działania fabryki, zajmowane były przez bohemę artystyczną. To śmietanka Manhattanu urządzała się w nietypowych wtedy przestrzeniach, zamieniając je w wyjątkowe, klimatyczne lofty.
O takim wnętrzu marzyła rodzina z dwójką dzieci. Projektantki postanowiły wykorzystać bryłę budynku, by zamienić go w prawdziwy loft. Wysokość salonu na dwie kondygnacje, ogromne przeszklenie oraz wiele elementów wyposażenia wykonana na zamówienie przez rzemieślników przywołują jednoznaczne skojarzenia ze stylem industrialnym. Znajdziemy tutaj drzwi z fabrycznymi szprosami, oryginalne poręcze antresoli, metalową obudowę kominka oraz masywny stół z metalowym stelażem.
W industrialnej przestrzeni domu na podłodze zamiast parkietu pojawić się ma szary beton. Wybrano surową paletę kolorów, oscylującą wokół bieli, szarości i czerni. Gdzieniegdzie pojawia się też ocieplające wnętrza naturalne drewno. Także w projekcie sypialni zaproponowana została przyjemna w dotyku, drewniana podłoga, która nadje wnętrzu przytulności.
Wnętrza definiuje otwarty plan przestrzeni, którą wypełnia światło. Inwestorce marzyła się zamknięta kuchnia, która nie do końca odpowiadała wizji męża. Projektantki zaproponowały kompromis. Kuchnia od części salonu oddziela ciekawy ażurowy mebel o metalowej konstrukcji. Dzięki sporemu metrażowi projektowanego domu, do strefy dziennej można było wprowadzić gabarytowe meble, które nie zmniejszają optycznie przestrzeni, a dobrze ją wypełniają.
W części dziennej domu wyraźnie zaznaczone zostały trzy strefy funkcjonalne. Kuchnia, salon i jadalnia idealnie ze sobą współgrają, a jednocześnie zapewniają wizualny ład i spójność aranżacji. W części salonu zaproponowano obszerny narożnik o niewysokim zagłówku, który z jednej strony oddziela salon od jadalni, z drugiej zaś nie zasłania pięknych widoków na rozciągającą się za oknami zieleń.
W projekcie nie znajdujemy wielu ozdobników. Architektura obiektu oraz proste, ale oryginalne konstrukcje wyposażenia same w sobie budują klimat tego miejsca. Uzupełnieniem mogą być oprawy oświetleniowe, które subtelnie dekorują wnętrze. Duże znaczenie odgrywają też zielone rośliny doniczkowe, które rozstawione zostały wewnątrz domu.
|
|
|
|
|
|
|
typ projektu: dom jednorodzinny
inwestor: prywatny
pracownia: Mallumo Architektura Wnętrz / mallumo.pl
projekt: 2020
lokalizacja: okolice Konstancina
opracowanie: Wiola Imiolczyk
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Wertykalny ogród i basen – mieszkańcy apartamentu przy Siódmej Ulicy...
czytajPrezentowane paryskie mieszkanie było dla jego właściciela miejscem, w którym...
czytajBiokominek w salonie, półwysep w kuchni, a w łazience szykowna...
czytajJaki klimat tworzy ciemne drewno we wnętrzu? Sprawdź!
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz