Wnętrza przedwojennej willi w Krasnymstawie mają przejść zupełną metamorfozę. Swój pomysł na przestrzeń historycznego obiektu przedstawiła Agnieszka Bronka-Pawlicka z pracowni Inni Design.
Głównym założeniem projektowym była renowacja przedwojennej willi w Krasnymstawie. Choć budynek jest dwukondygnacyjny, w pierwszym etapie zlecenie obejmowało przygotowanie koncepcji parteru. Projekt wykonała architektka Agnieszka Bronka-Pawlicka z lublinieckiej pracowni Inni Design. Projektowana powierzchnia mierzy ponad 100 m2, z której blisko 86 m2 stanowi stara tkanka architektoniczna, niecałe 20 m2 jest zaś dobudowaną, późniejszą częścią budynku.
Inwestorzy pragnęli uzyskać wnętrze współczesne, odkrywając jednocześnie stare mury w części budynku. Wybór padł na ściany w holu wejściowym, które od wejścia przypominają o historii obiektu. Tam też pojawiła się interesująca forma siedziska o tapicerowanym oparciu sięgającym wysokości sufitu.
Najważniejszą częścią założenia jest strefa dzienna, którą stanowią salon, jadalnia i kuchnia. Granice między poszczególnymi strefami zacierają się, w efekcie czego wnętrze jest otwarte i przestronne. Przestrzeń wypełniona jest jasnym drewnem oraz kamieniem, który ozdobił obudowę kominka, podłogę w strefie kuchennej oraz wyspę. Biel, szarości i beże uzupełniają pojawiające się gdzieniegdzie kolorystyczne akcenty w postaci zieleni i pomarańczu opraw oświetlenia.
W salonie wzrok przyciąga uwagę podwieszany fotel marki Noti, a także witryna, w którą wkomponowany został wysoki kaktus. Liczne elementy tekstylne nadają wnętrzu przytulny i kameralny charakter.
Drugą ważną część założenia stanowi sypialnia, która oddzielona jest od strefy dziennej małym przedpokojem z dodatkową szafą. Sypialnia połączona jest z garderobą oraz łazienką, dzięki czemu strefa nocna jest bardzo intymna i zapewnia pełną prywatność. Duża obecność drewna jako materiału wykończeniowego nawiązywać ma do natury, która otacza dom. Sypialnia otwiera się na ogród poprzez duże przeszklenie.
Istotnym elementem aranżacji jest tutaj drewniana konstrukcja na suficie, którą projektantka postanowiła wykonać w zupełnie odmiennej formie niż popularny trejaż. W ten sposób wnętrze nabrało spersonalizowanego charakteru. Całość uzupełniają nocne lampy wykonane w stylistyce eko.
W przestrzeni domu znajduje się łazienka prywatna inwestorów oraz łazienka dla gości. W obu dominuje biel i szarość, a także drewniane wykończenia. W łazience dla gości projektantka zaproponowała ciekawą ścienną okładzinę nawiązującą do formy mozaiki w odcieniach błękitu. Zastosowano tam również ciekawe, nowoczesne formy oświetlenia oraz wyszukaną armaturę łazienkową.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
W tym wnętrzu nie brakuje akcentów kolorystycznych. Najważniejsze kolory to...
czytajElegancko, stylowo, mieszczańsko. Zaprojektowany przez Felipe Hessa apartament w ...
czytajMieszkanie w Poznaniu wyróżnia trudny, wydłużony plan lokalu. Sprawdź, jak...
czytajZaczyna się od biurka. Kończy – na skrzydle samolotu. Projektując...
czytaj
Ilość komentarzy: 0
Dodaj nowy komentarz