Toruń to jedno z najstarszych miast Polski, którego historia sięga XIII wieku, a cała jego wielowiekowa tradycja szczególnie silnie wyczuwalna jest w obrębie Starego Miasta. Tam też, tuż przy Rynku Staromiejskim znaleźć się ma pizzeria - Pizzahouse Toruń. Za projekt wnętrza odpowiedzialna jest architekt Helena Raczyńska-Pachut, która postanowiła wykorzystać naturalne walory lokalu. Pizzeria znaleźć się ma bowiem w piwnicy zabytkowej kamienicy - przestrzeni na tyle ciekawej, że broni się ona sama przez się.
Wchodząc do pizzerii pierwsze wrażenie buduje naturalna, ruda cegła, której we wnętrzu nie brakuje. Pokrywa ona ściany przechodzące płynnie w sklepienie kolebkowe. Zanim znajdziemy się w sali restauracyjnej, przechodzimy przez niewielką strefę wejściową, oddzieloną szklaną ścianą o delikatnych rysunkach przeskalowanych warzyw. W głębi lokalu dostrzec już możemy prostą bryłę baru o drewnianym froncie i ciemnym blacie. Za barem znajdują się podświetlone półki eksponujące liczne alkohole serwowane w restauracji.
Druga część pizzerii to przestrzeń wypełniona stolikami dwu- oraz czteroosobowymi stolikami. Blaty stolików oraz dostawione do nich krzesła wykonane zostały z drewna. Siedziska krzeseł tapicerowane są zielonym materiałem, którego barwa koresponduje z pozostałymi dodatkami we wnętrzu. Delikatne wprowadzenia zieleni doskonale pasują do wszechobecnej cegły - dekor stołów czy elementy grafik ściennych tworzą subtelną i nienachalną kompozycję kolorystyczną.
Skoro mowa o grafikach, w toruńskim Pizzahouse odgrywają one szczególną rolę. Są bowiem niemal jedyną dekoracją wprowadzoną do dość ascetycznego wnętrza lokalu. Podobnie jak półprzezroczyste rysunki na szybie w strefie wejściowej, także w tej części lokalu grafiki przedstawiają warzywa na dużym formacie. Taki rodzaj nienachalnej, a jednak charakterystycznej dekoracji doskonale urozmaica przestrzeń, której niewiele trzeba. W końcu wypełniać mają ją przede wszystkim pyszne zapachy oraz śmiech i gwar ucztujących gości.
Istotne znaczenie w aranżacji wnętrza pizzerii ma oświetlenie. Dające ciepłe snopy punkty świetlne sprawiają, że przestrzeń staje się przytulna i kameralna. Mimo surowego wykończenia i redukcji dekoracji wnętrze sprawia wrażenie niezwykle przyjemnego. Oprócz zawieszonych na suficie listew z dającymi światło ogólne reflektorami, w lokalu znajdują się liczne elementy oświetlenia o funkcji dekoracyjnej. Należą do nich podświetlenie bryły baru czy zawieszonych na ścianach grafik.
Autor: Helena Raczyńska-Pachut
Realizacja: 2018
Lokalizacja: Toruń
Opracowanie: Wiola Imiolczyk
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Złoto, skóra, miękkie tkaniny i zaawansowane technologie. Restauracja Alegra w...
czytajZrobiło się smakowicie! W częstochowskiej Galerii Jurajskiej pod koniec ubiegłego...
czytajRestauracja Sushizilla autorstwa Vie Studio to wnętrze łączące japońską sztukę...
czytajPrzed trzema miesiącami otwarto wystawę główną Muzeum Historii Żydów Polskich...
czytaj
Ilość komentarzy: 0