Japońska kultura jest bez wątpienia niewyczerpywalnym źródłem inspiracji. Charakteryzuje się harmonią, przykładaniem dużej wagi do szczegółów i ceremonialnością zachowań. Jednym z najświeższych trendów pochodzących z Kraju Kwitnącej Wiśni jest wabi-sabi – światopogląd, szukający piękna we wszelkich niedoskonałościach. W ujęciu architektonicznym pozwala on na stworzenie wyjątkowych aranżacji – „nieidealnych”, ale bardzo klimatycznych wnętrz z duszą.
Termin wabi-sabi wywodzi się z buddyjskiej filozofii i systemów nauczania, prowadzących do akceptacji nietrwałości, przemijania i niedoskonałości. Charakterystycznymi cechami tego nurtu są prostota, asymetria, surowość i intymność. W świecie designu, filozofia ta rozwinęła się niejako w kontrze do perfekcyjnie zaprojektowanych wnętrz, idealnego doboru dodatków oraz tworzenia spójnych, przemyślanych kompozycji aranżacyjnych. Znajduje swoje odzwierciedlenie w rękodziełach, rustykalnych aranżacjach oraz wykorzystywaniu specjalnie stylizowanych, „postarzanych” materiałów wykończeniowych (podobnych do stylu vintage). Wabi-sabi przejawia się zatem w strukturach, fakturach oraz barwach wykorzystywanych produktów.
Wabi-sabi, choć sam termin wydaje się być dość egzotyczny, znane jest z różnorakich dzieł szeroko rozumianej popkultury. Oglądając filmy, których akcja toczy się w Japonii, możemy podziwiać ascetyczne ogrody (tzw. ogrody Zen), które odzwierciedlają tę filozofię. Także charakterystyczne czarki do herbaty, o nierównej powierzchni, nawiązują do tego światopoglądu. W przypadku wnętrz domów, zalążkiem wabi-sabi mogą być odkryte, ceglane ściany czy wystające gdzieniegdzie ze ścian instalacje.
Myślą przewodnią, towarzyszącą kreowaniu przestrzeni według filozofii wabi-sabi, powinna być „kontrolowana niedoskonałość” oraz skromność formy. Może ona przejawiać się na wiele sposobów i niekoniecznie musi się odnosić do ceny wykorzystywanych materiałów. Przeciwnie, ascetyczny klimat może zostać wprowadzony przy wykorzystaniu wyrafinowanych produktów, tworzonych z materiałów o wysokiej jakości. Stylizowane meble, specjalnie dobrane farby i tynki, a od niedawna także płytki ceramiczne (zob. kolekcja Interval) dają możliwość stworzenia wnętrza z duszą, które doskonale wpisuje się w konwencję wabi-sabi. Okładziny ceramiczne mogą nawiązywać do tego nurtu graficznie, np. imitując dotknięte zębem czasu dywany z charakterystycznymi przetarciami, lub też odwoływać się do niego poprzez zastosowanie niejednorodnej powierzchni (np. imitującej beton lub tynk). W związku z tym, że wabi-sabi w dużej mierze opiera się również na naturalnych fakturach, wprowadzając ją do przestrzeni warto także rozważyć wykorzystanie postarzanych desek lub dużo bardziej trwałych i łatwiejszych w codziennej pielęgnacji gresów imitujących drewno (zob. Korzilius). Dzięki płytkom ceramicznym, dostępnym w zróżnicowanych barwach, formatach i fakturach, uzyskanie wymarzonej aranżacji wnętrz staje się niezwykle proste.
Źródło: Grupa Tubądzin
![]() |
![]() |
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Jak wielu producentów farb także i polska Śnieżka zdecydowała się...
czytajPomysłów na podłogi jest wiele. Panele, drewno, ceramika, efekty postarzania......
czytajNie od dziś wiadomo, że miejsce pracy ma duży wpływ...
czytajProjektantka Freyja Sewell stworzyła mebel na miarę dzisiejszych hałaśliwych czasów....
czytaj
Ilość komentarzy: 0