Minimalistyczne i surowe smaki Japonii oraz peruwiańska wyrazistość i zdecydowane aromaty. To połączenie, choć wydaje się nielogiczne, podbija podniebienia nie tylko mieszkańców Peru. Teraz japońsko-peruwiańskiej kuchni i filozofii gotowania w stylu Nikkei spróbować można w Poznaniu w budynku Bałtyk. Wnętrze zaprojektowała Hanna Włodarczyk.
Yuzu serwuje m.in. ryby tylko z ekologicznych połowów, które lądują na talerzach gości maksymalnie w 36 godzin. W jaki sposób smaki z talerzy i dwie tak skrajne i odległe temperamentami kultury wpłynęły na wygląd wnętrza wnętrza restauracji?
Gdyby kuchnię Nikkei, jej smaki i kultury z których się wywodzi można było przetłumaczyć na język projektowania przestrzeni, to Yuzu byłoby idealnym przykładem takiej translacji. Znajdziemy tu nie tylko beton, ale także plecione z giętkiego, egzotycznego drewna meble, drewniany, surowy blat czy tropikalne, tworzone z ciemnego drewna lampy. Tu nowoczesność miesza się z motywami etnicznymi, czerpanymi z estetyki Peru, ale wkomponowanymi w japońską surowość i precyzję. Betonowa ściana, na której powieszono pomalowane na złoto wiosła, jest pozostałością po surowym stanie biurowca. Odkrywa realne „wnętrze” Bałtyku pokazując urok prawdziwego, surowego betonu o ciekawej, nieregularnej fakturze. To właśnie złote wiosła oraz pozostałe dekoracje w tym odcieniu są „biżuterią” dla całego wnętrza i przywodzą na myśl ciepły klimat Peru. Wszystkie dania serwowane są na ręcznie tworzonej zastawie pochodzącej z Okinawy o nieregularnych formach i strukturze.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Pomysłodawcą Yuzu jest Kamil Brzozowski, który kuchni Kraju Kwitnących Wiśni uczył się od japońskich szefów, m.in. w restauracjach Tsubame, Niponkan, SushiZushi. Każda z nich była podróżą nie tylko kulinarną ale także fizyczną – z Warszawy do Cardiff w Walii. Historia rozpoczyna się w dniu, kiedy młody kucharz, zaraz po szkole i stażach w warszawskich hotelach (Sheraton i Bristol) poszukuje pracy i w ogłoszeniach zamieszczonych w lokalnej gazecie znajduje takie, w którym właściciele poszukują kucharza do japońskiej restauracji Tsubame. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, bo od pierwszego spotkania z japońskimi smakami wiedział, że będzie to stały związek. Dziś wie także, że bardziej interesuje go nowoczesne połączenie smaków, niż dokładne odtwarzanie tradycyjnej kuchni japońskiej. Stąd pomysł i fascynacja kulinarną filozofią Nikkei, która pozwala takie egzotyczne smaki oswoić i bez uszczerbku na kulinarnej tradycji przenieść na europejski grunt.
Jak to się dzieje, że świeże ryby, m.in. makrele, ostroboki, seriole czy tuńczyki błękitnopłetwne z ekologicznych połowów są w Yuzu zawsze świeże? Mają maksymalnie 36 godzin na to, by z wybrzeża Portugalii dotrzeć na talerze gości restauracji. Prosto z kutrów pakowane są do skrzynek z lodem i docierają do Warszawy. Stamtąd przesyłką kurierską wysyłane są do Poznania. Często okazuje się, że do Yuzu docierają już w ciągu doby. To właśnie świeże ryby, ich naturalny smak i struktura są największą gwiazdą menu i całej restauracji. Ma się tu do nich ogromny szacunek i traktuje z odpowiednim namaszczeniem.
Historia kuchni Nikkei sięga XIX wieku, kiedy z przyczyn politycznych nasiliły się japońskie ruchy migracyjne. Mniejszości narodowe i etniczne swoją kulturową i społeczną niezależność rozpoczęły właśnie od asymilacji kulinarnej. Połączenie smaków, które wydaje się nierealne i surrealistyczne stało się możliwe właśnie dzięki nowym mieszkańcom Peru, ich fascynacji wielobarwnością i intensywnością peruwiańskiej kuchni oraz dzięki tęsknocie za smakami Japonii. W ten sposób narodziła się kuchnia Nikkei, w której do dziś czuć nie tylko nostalgię za smakami zapamiętanymi z dzieciństwa, ale także szczerą chęć bycia „tu i teraz”, oswojenia codzienności także przez adaptację nowych smaków.
Nikkei to sposób gotowania bazujący na japońskim szacunku do produktu, wydobyciu jego naturalnego smaku oraz na tym, co proponowała kiedyś, i proponuje dziś: zastana sytuacja, miejsce w którym żyjemy i smaki, z którymi spotykamy się na co dzień (w wypadku Nikkei – peruwiańska kuchnia). Nie ma tu miejsca na żal za utraconą rzeczywistością, a raczej na nieskrępowaną i budowaną także smakiem radość z kulinarnych rytuałów. Kamil Brzozowski, pomysłodawca Yuzu twierdzi, że niemożliwe jest stworzenie w Polsce idealnie odwzorowanej, japońskiej kuchni m.in. dlatego, że nie jesteśmy w stanie sprowadzić niektórych gatunków ryb, owoców, przypraw, ale także dlatego, że europejskie podniebienia nie są przyzwyczajone do surowości i minimalizmu japońskiej kuchni. Możemy jednak, w szczery i fascynujący kulinarnie sposób, stworzyć kuchnię Nikkei, która pomimo tego, że dziś stała się już lokalną, peruwiańską specjalnością, może być z powodzeniem serwowana na każdej szerokości geograficznej i zrozumiana przez każde podniebienie. Także to nad Bałtykiem.
![]() |
![]() |
![]() |
Restauracja Yuzu
Projekt wnętrz: Hanna Włodarczyk
Realizacja: 2017
Lokalizacja: Poznań, Bałtyk
Zdjęcia: materiały prasowe Yuzu
Sprawdź także: Nowe życie Concordii Taste
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Firma Jacobs Douwe Egberts Poland od kilku miesięcy ma nowe...
czytajThe Wireframe Furniture to niezwykła kolekcja mebli stworzona do lobby...
czytajWyjątkowe miejsce dla miłośników windsurfingu, kitesurfingu i zwykłych plażowiczów.
czytajBajkowe wnętrze sklepu dla dzieci możemy odwiedzić we Wrocławiu.
czytaj
Ilość komentarzy: 0