Wortal dla architektów wnętrz i miłośników designu

Mimo że zima jest w tym roku wyjątkowo podobna do brzydkiej jesieni, w lutym i tak wszyscy z niecierpliwością wyglądamy już nadejścia dłuższych i cieplejszych dni. I choć nie możemy, niestety, nic zrobić z pogodą za oknem, to jednak możemy wprowadzić w mieszkaniu zmiany, które pomogą nam poczuć wiosnę nieco wcześniej. To naprawdę łatwe!

Usuń dekoracje świąteczne

Może wyrzucanie truchła choinki na dzień przed Wielkanocą to przypadek ekstremalny (kto z was jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem...), ale komu nie zdarzało się w połowie lutego nagle przypomnieć sobie, że chyba już najwyższa pora pożegnać się z rozstawionymi na meblach kartkami z życzeniami, poduszką z Mikołajem, obrazem na płótnie z zimowym widoczkiem i innymi tego rodzaju drobiazgami? Pozbycie się wszystkich zasiedziałych bożonarodzeniowych dekoracji zdecydowanie ułatwi Ci przełączenie się na tryb "wiosna".

Urządź (przed)wiosenne porządki

Sprzątanie przy otwartych oknach, przez które wpadają balsamiczne powiewy kwietniowego powietrza, jest bardzo miłe. A wiesz, co jest jeszcze milsze? Robienie w tym czasie czegoś innego, bo porządki zostały zrobione wtedy, gdy było jeszcze brzydko i zimno! Przełom lutego i marca to dobry czas na głębokie sprzątanie, zwłaszcza zaś na zajęcie się tymi nieoczywistymi miejscami, które umknęły nam w ferworze świątecznych porządków. To pora na odkurzanie za meblami, delikatne przetarcie ram obrazów i innych wiszących ozdób, wytarcie futryn i górnej krawędzi drzwi oraz wykonanie innych takich drobnych choć istotnych prac. Szukasz bardziej ambitnego projektu? Zajmij się dokładnym wyczyszczeniem materaców na łóżkach, kanap i foteli!

Zmień kolorystykę

W zimie lubimy przede wszystkim ciepłe, nasycone barwy i to właśnie dodatkami w tych kolorach mamy skłonność się otaczać. Najpopularniejsze zestawienia to czerwień i złoto albo - bardzo bożonarodzeniowe - czerwień i zieleń. Ci, którym nie przeszkadza wrażenie chłodu, decydują się także po biel i błękit lub niebieski - kolory  najbardziej kojarzące się ze śniegiem i zimą. Jak wyjść z tej rutyny na wiosnę? Jasna zieleń to rozwiązanie najbardziej oczywiste, ale stanowczo nie jedyne; warto sięgnąć także po kolory wiosennych kwiatów, szczególnie pastele: blady róż i jasny błękit (czyli kolory roku 2016 według Pantone!), lila, słoneczny żółty i ciepłe odcienie kremowego. Nie musisz od razu przemalowywać ścian: wystarczą mniej permanentne rozwiązania! Możesz wymienić zasłony, obrusy i inne dekoracyjne tkaniny, strategicznie rozmieścić bibeloty... Dobrą alternatywą dla malowania jest zawieszenie dużych dekoracji ściennych: przyciągną one wzrok równie mocno, jak nowy kolor ścian! Warto tu i ówdzie zawiesić obrazy lub zdjęcia utrzymane w wiosennej tonacji (może nawet jakiś obraz przedstawiający kwiaty - na przykład wzór w kwitnące magnolie, idealny obraz do sypialni?).

Nie zapominaj o zapachach

Nowe obrazy, nowe kolory, dogłębne sprzątanie - wszystko to ma działać na nasz wzrok. A przecież jest inny zmysł niezwykle ważny dla całościowego odbioru wnętrza: zapach! Jeśli chcesz całkiem dosłownie poczuć wiosnę w swoim mieszkaniu, wymień zimowo-bożonarodzeniowe świece, olejki i inne źródła zapachu na takie, które wydzielają lekką, kwiatową lub owocową woń. Żegnaj, czekoladowa muffinko - witaj, werbeno!

Wpis powstał przy współpracy z  Redro.pl

Kolekcja fototapet	Kolekcja fototapet	Kolekcja fototapet
Kolekcja fototapet	Kolekcja fototapet

Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!