Wortal dla architektów wnętrz i miłośników designu

Zima zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nią niskie temperatury, mgliste poranki i skandynawska aura. Chłodne barwy, jakie przybiera otaczająca nas rzeczywistość mogą być inspiracją dla naturalnych i minimalistycznych pomysłów na stylizacje pokoi dziecięcych.

Brązy, szarości, beże, biele z domieszką błękitu i inne stonowane barwy wyciszają i uspokajają. Ich delikatność i subtelność sprawiają, że doskonale sprawdzą się w pokojach naszych pociech - nawet tych najmniejszych. Aby wnętrze nie było zbyt blade, należy je odpowiednio ożywić, na przykład za sprawą mebli i dodatków z ciemnego drewna.

W taką stylistykę najlepiej wpiszą się dodatki inspirowane latami 70.

Do biurka pasować będzie drewniane duńskie krzesło, natomiast jeśli chodzi o oświetlenie, metalowa lampka na ruchomym ramieniu w energetyzującym kolorze to dodatek, którego nie może zabraknąć. Ponadto o klimat lat 70. zadbają stylizowane dekoracje. Jednymi z nich są obrazki z stylu retro, efektownie prezentujące się na tle gładkiej ściany w jednym kolorze. Zbyt duża ilość wzorów i tekstur w takim wnętrzu byłaby zbyt przytłaczająca i łatwo byłoby zagubić motyw przewodni, jakim jest vintage. Urozmaiceniu wnętrza równie dobrze mogą służyć kolorowe dywany z geometrycznym, nienachalnym motywem.

Naturalny kolor drewna, obłości mebli, klasyki lat 70. to elementy które świetnie sprawdzą się we wnętrzach dla dzieci, chętnie sięgają po nie nastolatki a także młodzi rodzice których nowourządzane pokoje dla maluszków mają być spójne z koncepcją całego mieszkania. Decydując się na takie rozwiązania mamy również gwarancję ich ponadczasowości - nawet pomimo zmiany wystroju poszczególne elementy będą pasowały do różnych aranżacji.

Źródło: Pinio

Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!